niedziela, 20 maja 2012

Rysunek i jego piękno.



Wpis, który miał się ukazać w nocy, lecz z braku sił i może gorszego samopoczucia z wczorajszego dnia, ale już postanowiłem dodać go w dzień. A więc jak można zauważyć już z samego tematu dziś napisze co nieco o rysunkach. Tematy są może luźniejsze ale to tylko dlatego że muszę zdobyć czyjąś uwagę, a co za tym idzie pisać do ludzi zainteresowanych takimi blogami. Uważam także że i takimi tematami ktoś może się zaciekawić. Jest sporo osób, których jednym może z wielu nałogów jest rysowanie. Są i profesjonaliści i amatorzy. Ludzie rysują teraz wieloma stylami. ulicznymi takimi jak graffiti czy illusion art. Oby dwa są bardzo efektywne, oczywiście wtedy gdy są ładnie namalowane. Są też ludzie, którzy lubią bardziej martwą naturę czy jakieś szkice. Efektownie też wychodzą karykatury. Takich artystów zazwyczaj można spotkać w miastach rozwiniętych pod względem turystycznym. Naprawdę nie wiem ile oni się musieli uczyć aby dojść do takiej perfekcji i rysować nasze karykatury w dosłownie parę minut. Można by jeszcze wiele wymieniać stylów ale wszystko będzie się w jakimś stopniu łączyć z jakimś małym wzorem. Chcę się tu najbardziej skupić na jakiś podstawach aby ludzie, którzy zaczynają swoją przygodę z rysowaniem mieli jakiś fundament. Oczywiście nie wykluczam tego że osoby zajmujące się tym już przez jakiś czas nie wyniosą nic tego wpisu.
Nie pamiętam już jak zaczęła się moja przygoda z rysowaniem ale wiem że zasyczałem od profilowego wyglądu samochodu. To były jeszcze czasy podstawówki gdyż pamiętam że na lekcjach gdy pani tłumaczyła temat ja szkicowałem sobie jakieś sportowe autko. Parę lat później jednak przerzuciłem się na niby mangę. Znaczy nie rysowałem żadnych komiksów ale bardziej postacie tam występujące. Najbardziej wzorowałem się na Naruto i może trochę na Bleach'u. Wiem że możecie nie wiedzieć co to. Te dwa tytuły to japońskie anime i też zachęcam do ich obejrzenia. Uwierzcie mi że to nie jest jakiś wielki kwas, przynajmniej wam może pomóc w rysowaniu, a znam osoby, które mają +20 lat i też to oglądają. Powracając jednak do tematu o rysowaniu postaci teraz bardziej skupiłem się na rysowaniu czegoś swojego tzn. z elementami mangowymi ale za nic nie przypominają żadnych znanych. Gdy już co nieco nauczyłem się szkicować twarze przerzuciłem się znów na rysowanie twarzy ludzkich. Jaka jest różnica? To można łatwo zauważyć. Manga nie ma dokładniejszych zarysów ust ani nosa, oczy też dużo się różnią. Więc też aby się trochę oswoić z twarzami ludzi zacząłem szkicować gwiazdy showbiznesu i znane osobistości. Tak to był trud gdyż już wchodziło bardziej skomplikowane cieniowanie, a przyznam się szczerze że nadal ćwiczę bo nie wychodzi perfekcyjnie. Teraz wynalazłem może swój własny styl gdyż jeszcze nigdy się z takim nie spotkałem a mianowicie połączone te dwa style wymienione wyżej.
  Co do samego rysowania to mogę was zapewnić że jest to wielka zajawka i dobre zajęcie wolnego czasu. Oczywiście nie można się zrażać na samym początku, bo nam coś nie wychodzi. Na początku trzeba obudzić swoją duszę artysty. Ja swoją budziłem przez wiele dobrych lat i nie raz rzucałem ołówkiem, ale nie chciałem się poddawać. Tak żeby jeszcze wam pomóc powiem że trzeba poszukać w necie jakiś pomocy, poradników itp. Jakiś czas temu sam natknąłem się na fajny poradnik prowadzony przez niejakiego ROJOV13. Powiem wam że jest to zabawny gościu ale według mnie potrafi jasno tłumaczyć. Aby przejść do jego kanału macie TU. Jeszcze mogę wstawić mój rysunek(przepraszam że w trochę gorszej jakości, ale mam słaby aparat w telefonie)+jeszcze dobry filmik. Więc to na razie tyle! Zapraszam do komentowania, napiszcie mi jakie wy macie o tym zdanie i podzielcie się waszą przygodą. Pozdrawiam <peace>



5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Filmik ŚWIETNY! A post jeszcze lepszy.
Sam rysuje postaci z anime ale powoli się przerzucam...życzę ci abyś dalej się rozwijał w rysunku !

Anonimowy pisze...

genialny filmik!

Anonimowy pisze...

Piotruś, jesteś najlepszy. Trzymam kciuki za ciebie i twojego bloga ;)) N.

Anonimowy pisze...

Uwielbiam ten post, filmik również !
Powodzenia w prowadzeniu bloga ;D A.

Anonimowy pisze...

świetny blog! ;) życzę dalszej weny do pisania... i gratuluje twórczości;)