poniedziałek, 21 maja 2012

Bajki a anime - czym się różnią?

Dzisiejszy wpis może być mniej ciekawy dla niektórych, ale myślę że warto go poruszyć aby zmienić trochę swój pogląd do tej sprawy. Tak dzisiejszy post będzie dotyczył anime. Wyjaśnię co to jest, czym to się różnie od bajki i czemu warto się w to wciągnąć. Zanim jednak zacznę o tym się rozpisywać chciałem jeszcze wytłumaczyć dlaczego was tym zanudzam. A mianowicie jak można zauważyć jestem szesnastolatkiem i dla moich znajomych jest to dziwne, że oglądam jak oni to ujmują bajki. Otóż moim zdaniem jest to bez sensu. To tak jak ktoś ma w swoim własnym słowniku słowo, którego nie rozumie a nim operuje. Dlatego jeśli ktoś jest przez ten sam problem powiedzmy, dręczony lub sam kogoś dręczy, to niech przeczyta to dokładnie, a dla osób, które w ogóle nie są w to zamieszane niech to będzie mała lekcja czego nie powinno się robić.
Co to jest Anime? Jest to serial lub film animowany. Nazwa prawdopodobnie pochodzi z angielskiego słowa Animation, lecz jest po prostu skrócona do zwykłego anime. Najczęściej określenie to używane jest w Japonii, gdyż stamtąd pochodzi większość tych filmów. Historia tego terminu zaczęła się w wieku XX. Wtedy właśnie japońscy filmowcy zaczęli eksperymentować w sztuce animacji znanej już paru państwom dzisiejszej europy. Pierwsze anime ukazało się w roku 1917. To może nie był największy sukces ale można to uznawać za sam początek. Jednak rok późnej ukazał się film, który dla nas może nie jest teraz szałowy, lecz w tamtych czasach zrobił furorę na skalę światową. Jeszcze przed wojną anime przydało się japońskiemu rządowi w celach propagandowych. Jednak od około lat 50 w tamtejszym przemyślę filmowym nastąpił zastój. Wtedy to bardziej oglądane były produkcję amerykańskich wytwórni takich jak Walt Disney czy Warner Bros. Lecz ten okres nie był stratny dla Japonii, gdyż zaczęto wtedy rysować komiksy znane pod nazwą Manga. W latach 70 anime znów zaczęło wzbijać się w górę, ponieważ pojawiały się filmy i seriale na podstawie komiksów. Przekaz był kierowany do młodzieży i dorosłych. Potem do anime zaczęto wprowadzać trochę fantastyki: magia, nadprzyrodzone zdolności, przemoc. Może to ostatnie jest mało akceptowane lecz i tak znajduje swoich czytelników. W każdym razie każdy z nas oglądał już nie jeden film gdzie większości było to ukazywane, więc nie widzę sensu teraz nad tym płakać. W latach 80 rynki filmowe zostały podbijane przez japońskie produkcję. Na samym początku ukazało się w Ameryce, Australii i środkowej europie. W latach 90 zaczęło się rozprzestrzeniać już w większości Azji i europy.
Jakie są różnice między Anime a Bajką? Uważam, że każdy w swoim dzieciństwie miał ulubioną bajkę na dobranoc, którą oglądał w telewizji. Tak stare dobre czasy. Dlatego też osoby oglądające anime uważane są za małe dzieciaki, bo w końcu oglądają "BAJKI". Lecz dobranocki i inne tego rodzaju utwory miały na celu dotarcie do najmłodszych widzów. Przecież dlatego dorastaliśmy na gumisiach czy co tam wtedy leciało. Jednak bajka nie była nadzwyczaj skomplikowana żebyśmy mogli ją ogarnąć.  Anime jednak ma zupełnie inny cel. Nie powiem niektóre z nich może i mają przesłanie jakiegoś morału ale zazwyczaj jak można było wyżej przeczytać jest to serial czy film z tą małą różnicą, że animowany. Więc pod żadnym pozorem nie wolno tego nazywać bajką. W większości anime autor skupia się na jednej postaci. I przez wszystkie odcinki skupia się na niej czy na jej drodze do sławy czy na zdobywaniu mocy i innych zdolności. Ze względu na to że obydwa terminy mają wspólnego ze sobą gatunek animowany i dodawanie w nich tego elementu fantastyki, mogą być przez nas mylone. Większość anime są na początku śmieszne lecz potem akcja się rozwija i już przechodzi bardziej w poważny klimat. Tak było w przypadku Naruto.
Czemu warto się w to wciągnąć? Jak już było napisane w poście o rysowaniu, to bardzo wpływa na naszą inwencję artystyczną. Wszystkie wyglądy postaci tła czy cokolwiek innego może stać się wzorem, a potem jeśli już ktoś się zacznie w to bawić łatwo mu idzie wymyślanie czegoś własnego. Jeśli lubisz oglądać seriale a anime jest dla ciebie nowością nie bój się, poszukaj czegoś dla siebie co odpowiada twoim wymogą. A jak sobie poradzić z opinią innych? Że tak brzydko napisze trochę nawet jak na gimnazjalistę przystało, ja to po prostu zlewam. Niech ludzie sobie myślą co chcą. Jeśli mnie nie wyśmiewają z powodu tego że oglądam Dr. Housa czy jakiś inny serial to czemu mają mnie wyśmiewać z tego powodu. To chyba jakaś nowa zasada, aby być mężnym i działać jak większość stereotypów. Tyle że ja mówię NIE. Niech sobie myślą co chcą ja i tak będę to oglądał. A dla zainteresowanych polecam obejrzenie Naruto czy Bleach'a. Mi się one podobały, znaczy Naruto nadal mi się podoba gdyż oglądam go na bieżąco. Te Anime i wiele innych znajdziecie na www.kreskoweczki.pl . Zachęcam do czytania, komentowania i do wysyłania adresu bloga dalej w Polskę. Pozdrawiam <peace>

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

ojeej moja ulubiona bajka z dziecinstwa byl Drabon Ball ;3 nawet teraz, raz na jakis czas ogladam sobie ;)

d-_-b pisze...

Ja nigdy nie oglądałem Dragon'a. Ale może się skuszę. ;)